Temat: Cisco vEdge 1000
Panie, jaka egzotyka... Cisco.
Ale wróć. Jest południe, koniec marca, pilnie robię swoje w pracy. Telefon piszczy, przyszedł mejl. Pisze @Dyziek że złomuje sprzęty i czy nie chcę Cisco vEdge 1000. W myślach kiełkuje już nagłe przerażenie ("ale co ja do diaska zrobiłem takiego że mam się z Cisco mordować?"), ale wczytuję się dalej w mejla i okazuje się że na tym czymś może działać OpenWrt. Co więcej - działa to na egzotycznej u nas platformie jaką jest Oceton (mips64). Moja dotychczasowa styczność z tą architekturą to były kontrolery CloudKey od Unifi, ale te działają produkcyjnie i nie mogę się do nich dobrać. Czy chce takiego octeona? Pewnie, pobawić się mogę.
Parę dni później mam już Cisco w rękach (z dostawą do domu - dziękuję!). Małe, czarne, po dokręceniu uszu przystosowane do montażu w szafie rack. Ale:
- nie mam racka w domu - więc będzie stać po prostu samodzielnie
- ma dwa wentylatory - lekko hałasuje
- ma dwa zasilacze - każdy 12V dostarczające aż 5A (choć sam sprzęt bez podłączenia niczego zużywa jakieś 12-13W)
- ma 8 portów SFP - do włożenia wkładek mini-GBIC z portami RJ45 1Gbps
Do tego jeden port lan, czytnik kart SD, dwa złącza USB 3.0, parę diod i port konsoli, zarówno w postaci złącza RJ45 jak i USB typu B. W środku znajdziemy 8GB eMMC flash, 4GB ramu w postaci standardowego modułu pamięci DDR3, a całością zarządza Cavium CN6130, 4 rdzeniowy procesor o taktowaniu 1.0GHz. No panie, sama egzotyka.
Nie ma co się rozpisywać o Cisco, sprzęt jak sprzęt - zwyczajowo ma zablokowany bootloader. Aby wgrać OpenWrt, jedną z najprostszych metod jest podłączenie specjalnego interfejsu do magistrali I2C; bootloader sprawdza obecność takiego urządzenia na starcie i pozwala odblokować dodatkowe opcje. Nie kupię sobie takiego interfejsu, ale poradnik na openwrt.org mówi o możliwości zastosowania Arduino, ja zaś podłączyłem zwykłe... esp32 pobudzone do życia kawałkiem odpowiedniego programu.
Chwila prawdy, uruchomienie i w uboocie mam odpowiednią opcję. Wgranie OpenWrt to wczytanie obrazu do pamięci RAM, ustawienie PARTUUID na partycji, sysupgrade i już uruchamia się zwykłe OpenWrt.
root@OpenWrt:~# cat /tmp/sysinfo/model
Cisco/Viptela vEdge 1000
root@OpenWrt:~# free
total used free shared buff/cache available
Mem: 4004012 34332 3909892 236 59788 3919208
Swap: 0 0 0
root@OpenWrt:~# df -h
Filesystem Size Used Available Use% Mounted on
/dev/root 3.5M 3.5M 0 100% /rom
tmpfs 1.9G 236.0K 1.9G 0% /tmp
/dev/loop0 6.1G 170.4M 5.9G 3% /overlay
overlayfs:/overlay 6.1G 170.4M 5.9G 3% /
tmpfs 512.0K 0 512.0K 0% /dev
root@OpenWrt:~# grep processor /proc/cpuinfo | wc -l
4
Temat świeży, bo dosłownie z tego popołudnia. Co dalej? Sprawdzę czy SFP działa, pewnie kilka dni zabawy to zajmie.