Też się napałałem na Proxmox, ale jakoś w ostateczności się z tego wyleczyłem.
Mam do dyspozycji HP 800g1 sff z i5-4570, w idle 16GB RAM z dwoma dyskami HDD3,5" 1TB+0,5 TB i dyskiem 2,5" 1 TB pobierał 18W.
Teraz z racji, że dostałem za free starego HP 6300 z i3 sff, postanowiłem zmienić nieco konfig, na nim właśnie wylądowały dyski 3,5" i on robi jako backup serwer z OMV - w idle schodzi do 15-16W, tak jak pisałem wyżej, odpala się sam na 3h, synchronizuje i wyłącza.
Kupiłem terminal s920 QC, wrzuciłem dysk 1TB na 2,5" do środka. System OMV z kilkoma dockerami i pracuje to 24/7. Pobór schodzi poniżej 5W w idle.
Do tego mam drugi serwer na HP t620 QC, na którym w sumie od początku był ubuntu server z pihole - jako główny DNS i jakieś dodatkowe dockery na zapasie.
Na obu mam Pihole, które się synchronizują co kilka godzin. Jak restartuje jeden terminal, to drugi pracuje, czyli DNS w sieci nadal pracuje.
Obecnie pod T620 z pihole, doinstalowałem alsa, LMS w docker i squeezelite i gra radio intenetowe, całość pobiera nadal ok 5W. Stoi sobie w pokoju z podpiętymi aktywnymi głośnikami.
Do czego zmierzam...
Proxmox - idelane rozwiązanie jeśli chodzi o minimalizację sprzętu, ale niesie za sobą pewne ograniczenia... Cokolwiek chcesz podłubać w hardware, zostajesz bez sieci...
Moje trzy maszyny które też działają non stop pobierają w idle 2*5W + T620Plus z OPNsense 11W - czyli jakieś 20-22W.
Mógłbym się pokusić o wgranie na T620 plus proxmox i opnsense w maszynie wirtualnej, a jako druga wirtualka lub kontener np. taki Pihole. wypadłby jeden terminal z sieci, Ale myślę, że ogólnie pobór prądu byłby podobny.
Z t620 i proxmox, jest ten problem, że nie wspiera IOMMU, czyli nie ma możliwości przekazania urządzeń PCI do maszyny wirtualnej, karty LAN musisz wirtualizować.