micro Access PointMikroTik przyzwyczaił nas do produktów wysokiej jakości, wydajnych, chętne stosowanych w różnych sieciach. A tu proszę, znienacka na rynku pojawia się produkt (w sumie nie nowy już, bo od kliku miesięcy obecny w sprzedaży) który może kojarzyć się nam z prostymi routerami innych producentów - oparty na chipie AR9331 (tak, tym samym który jest motorem rozwoju wielu chińskich platform). Oczywiście nie można powiedzieć że jest to "klon" innej płytki, bo MikroTik parę rzeczy zrobił po swojemu.
Software to standardowy RouterOS v6 z licencją Level 4. O samym systemie operacyjnym nie ma zbytnio się co rozpisywać - jeżeli ktoś miał styczność z MikroTikami to wie co można w nim zrobić, jeżeli ktoś jeszcze go nie zna to najwyższa pora żeby zapoznał się z
demo. Dla porządku tylko zaznaczę, że system na tym urządzeniu jest pełnym produktem, z CAPsMAN'em, metarouterem i systemem plików. Dla niewielkich sieci - w sumie bajka.
Hardware, jak już wspomniałem, to platforma oparta o soc AR9331.
I tu należy się przyjrzeć paru rozwiązaniom które mogą się przydać:
- zasilanie: urządzenie może być zasilane ze zwykłego wejścia DC-IN (jack, baryłka), ale o napięciu od 8V (lub 10V jak wspomina instrukcja) do 57V! W zestawie jest zwykły zasilacz 24V (0.8A), ale sam fakt zastosowania przetwornicy w środku pozwala na zasilanie go z różnych źródeł. To oczywiście nie wszystko - możemy użyć pasywnego PoE na jednym z portów ethernet, więc można do routera podłączyć po prostu tylko jeden kabel z sygnałem. Jak by tego było mało - można także zasilić go z 5V z portu microUSB. Pełna dowolność.
- PoE: wspominając o możliwości zasilania przez pasywne PoE nie należy zapominać o tym, że urządzenie daje możliwość dalszego przesłania PoE na drugi port ethernet (PoE out), czyli można zasilić kolejnego AP (byle by nie chciał więcej niż 500mA)
- USB: nie służy tylko do zasilania, ale można także podłączyć np. modem USB. W oprogramowaniu zajdziemy możliwość resetu zasilania USB, co oznaczało by że jest ono podłączone do jednego z GPIO. Tu niestety producent zdecydował się na zastosowanie microUSB, więc do modemu trzeba użyć odpowiedniego kabla (dostępnego w zestawie).
Reszta sprzętu wygląda dość wzorcowo - procesor taktowany 400MHz, 16MB pamięci flash (z czego dla użytkownika zostaje ok 5MB), 64MB pamięci ram. Do tego dwa porty ethernet (10/100), kilka diod led i przycisk. A całość zamknięta w czarno-białym pudełeczku o rozmiarach 7x7x2,5cm.
Moc wyjściowa radia to maksymalnie 17dBm, może pracować oczywiście w trybach Station lub AP. Wspiera szerokość kanału 5/10/20 i 20/40MHz.
RouterOS nie przyznaje się do żadnych danych pomiarowych typu temperatura czy napięcie zasilania, więc całkiem możliwe że na płytce nie ma tych czujników. Z poziomu systemu można także obniżyć częstotliwość taktowania procesora na 300MHz. Można także oprogramować 5 diod led.
Cena urządzenia wynosi obecnie ok 160zł (kwiecień 2015r).
Strona produktu:
http://routerboard.com/RBmAP2n