Rejestracja: 9 kwie 2010, 23:28 Posty: 14176 Lokalizacja: Warszawa
ODROID C-1 jest jedną z wielu platform dostępnych w ofercie Hardkernel - koreańskiej firmy produkującej podobne urządzenia pod wspólną nazwą ODROID. Jego pierwotna cena (35 dolarów) dość szybko przekonała portale internetowe do okrzyknięcia go co najmniej zamiennikiem Raspberry Pi, choć tak prawdę mówiąc te płytki różnią się w wielu punktach. Czy cena tego urządzenia będzie miała przełożenie na jego popularność - zobaczymy w przyszłości; na razie przybliżę czytelnikom z czym w ogóle mamy do czynienia i co dzięki niej możemy osiągnąć.
Rozmiarowo płytka jest taka sama jak RPi-B+ (85 x 56mm). Znajdziemy na niej: - czterordzeniowy procesor Amlogic S805 (4x Cortex-A5 z NEON/VFP), taktowany 1.5GHz - procesor graficzny gpu Mali-450 (wsparcie dla OpenGL ES 2.0/1.1 dla linuksa i androida) - 1GB pamięci ram (DDR3) - 1 x złącze ethernet RJ45 (10/100/1000Mbps) - 4 x złącza USB 2.0 - 1 x złącze microUSB OTG - 1 x odbiornik podczerwieni (IR) - 1 x port microHDMI (typ D - audio i video) - 40 pinowe złącze z sygnałami GPIO/I2C/SPI/UART/ADC - złącze eMMC 4.5 (HS200) - złącze kart microSD (UHS-1) - złącze zasilana 5V (DC - jack) - złącze szeregowe (uart) - zegar czasu rzeczywistego (choć bez baterii na płytce, do tego trzeba zakupić lub samodzielnie podłączyć dedykowanym złączem zwykłą 3V bateryjkę) - dwukolorowe diody LED od portu etehrnet i zasilania
Czego płytka zaś nie ma: - interfejsu WiFi - interfejsu BT - złącza SATA do podłączenia dysku - wbudowanej pamięci stałej
Zwłaszcza ostatni punkt może zaniepokoić - w przeciwieństwie do innych rozwiązań sam system operacyjny trzeba dostarczyć na zewnętrznym nośniku.
Producent płytki udostępnia głównie dwa systemy: linuksa w postaci Ubuntu 14.04 oraz Androida w wersji 4.4.2 (KitKat). Do działania jako "zwykły" komputer potrzeba zatem dodatkowego nośnika z systemem (albo w postaci karty microSD albo nośnika eMMC), podłączonej klawiatury i myszy na USB oraz kabla HDMI do podłączenia monitora lub TV. Całość uruchamia się dość szybko (zależy to oczywiście też od szybkości nośnika, dlatego zalecany jest szybki eMMC) i ukazuje się odpowiedni system praktycznie gotowy do pracy. Samo przygotowanie karty microSD nie jest problematyczne, wszystko zostało ładnie opisane na wiki projektu (UWAGA: obrazy są spakowane, przed nagraniem nośnika należy je najpierw rozpakować).
Producent zatroszczył się o dodatkowe programy - np. w Ubuntu mamy specjalny program "ODROID utility" (źródła są dostępnie publicznie na githubie) który umożliwia wstępną konfigurację systemu - zmianę rozdzielczości po HDMI, aktualizację systemu i kernela do najnowszych wersji, rozszerzenie systemu na cały nośnik, instalację odtwarzacza multimedialnego czy zmianę nazwy hosta. Jest to naprawdę dobre rozwiązanie, bo po paru kliknięciach i restarcie mamy kompletnie skonfigurowane środowisko. Szybkość działania ubuntu raczej przyjemnie zaskakuje - całość działa płynnie, dobrze reaguje na ruchy myszy i pisane na klawiaturze. Samo uruchamianie aplikacji zaś silnie zależy od szybkości nośnika - na mojej karcie microSD Hama 16GB uruchomienie zwykłej przeglądarki internetowej zajmowało ok 5s, uruchomienie systemu - ok minuty.
Oczywiście wsparcie dla linuksa w różnorodnej postaci niesie za sobą także możliwość uruchomienia innych programów typu: Kodi (dawne XBMC) i zamiana urządzenia w odtwarzacz multimedialny (tym bardziej że port podczerwieni jest dostępny od razu na płytce i da się nim sterować program odtwarzacza) czy OpenMediaVault i zamiana płytki w pełnokrwisty NAS (choć oczywiście ograniczony nośnikiem czy portami usb, bo złącza SATA do dysku nie znajdziemy na tej płytce).
Android zaś jest osobną kompilacją zrobioną przez Hardkernel. Przy pierwszym uruchomieniu wita nas symbol androda który wykonuje samodzielną instalację systemu. Później następuje reboot i ukazuje się prawie zwykły, prawie goły Andorid w wersji 4.4.2, pozbawiony jakichkolwiek nakładek i dodatków (licencjonowanych) od google. Jeżeli używamy andoida do innych celów to taka wersja nam wystarczy, jeżeli nie - to powinnyśmy zacząć od instalacji aplikacji google: http://forum.odroid.com/viewtopic.php?f=51&t=40. Standardowo znajdziemy też aplikację "ODROID utlity". Producent trochę zmodyfikował wygląda tego androida - na pasku przycisków znajdziemy dodatkowe ikony związane z głośnością, wyłączenia systemu i zrobienia zrzutu ekranu. W ustawieniach znajdziemy zaś np. wsparcie dla ethernetu.
Android bardziej się "zacina" na tym urządzeniu i na tej samej karcie microSD niż Ubuntu. Dało się pracować, ale czasami system potrafił zaliczyć kilku sekundowe zwiechy i myślał nad czymś. Zdarzyło mu się także kilka razy zresetować po instalacji aplikacji googlowych - na zakładaniu konta, na instalacji aplikacji ze sklepu.
Dla amatorów elektroniki i szeroko pojętego sterowania przeznaczone jest 40pinowe złącze zawierające sygnały gpio, różne magistrale i przetworniki. Umożliwia tym samym zastosowanie płytki jako centralnego punktu do sterowania czymkolwiek - robotem, mechanizmem automatyki czy jako element inteligentnego domu. W sieci można znaleźć wiele filmików prezentujących urządzenie, jego testy i próby realizacji projektów z jego wykorzystaniem. Nie jesteśmy oczywiście osamotnieni po zakupie płytki - producent udostępnia specjalnie forum jej poświęcone (zresztą podobnie jak dla innych swoich produktów), na którym użytkownicy mogą dzielić się swoimi opiniami i mogą otrzymać pomoc. Forum to jest aktywne, nie jest tylko kolejnym miejscem "bo tak wypadało", więc w razie problemów wiadomo gdzie szukać pomocy. Producent udostępnia także swój własny ODROID Magazine.
Zasilanie płytki to 5V, zalecany jest zasilacz o wydajności prądowej 2A z wtykiem 2,5/0,7mm (standardowy spotykany w starszych typach tabletów). Po drobnych przeróbkach płytki możliwe jest także zasilanie z microUSB, możliwe jest także dodanie zewnętrznego wyłącznika zasilania. Zużycie energii wynosi ok 1,7 - 2,5W (przy karcie microSD i braku podłączonych zewnętrznych interfejsów).
Cena w Polsce tej płytki to ok 200-250zł (dwu krotność tego ile kosztuje za granicą), ale należy pamiętać że jest to sama płytka. Do tego należy doliczyć także koszt karty microSD lub jeszcze lepiej nośnika eMMC (bo jest szybszy), ew. koszt zasilacza i obudowy, a także niezbędnych interfejsów zewnętrznych typu karta WiFi na usb czy bluetooth. Interfejsy te możemy kompletować osobno, ale są one także dostępne w sklepie Hardkernel - zasilacze, kable HDMI, moduły 8/16/32/64GB eMMC z linuksem i androidem, karty microSD, dedykowane obudowy w różnych kolorach, kable usb, kamery, bluetooth, wifi, wyświetlacze, baterie do RTC czy piloty. Do początkowych zabaw może przydać się zestaw "C Tinkering Kit" (dodatkowe 16 USD), zawierający złącze 40pinowe, pole montażowe, zestaw przewodów połączeniowych, rezystory, diody i przełączniki.
Pierwsze wrażenie: małe i tanie. W porównaniu do opisywanego przeze mnie Cubietruck - strasznie pozbawione interfejsów, choć znów jego cena przemawia za używaniem w projektach które tych interfejsów nie potrzebują. Pełne schematy, źródła, szereg gpio, przetworniki, dostępny linux, aktywne fora użytkowników - to naprawdę może wpłynąć na popularność urządzenia. Jeżeli zdecydujemy się na użycie karty pamięci - należy pamiętać żeby była to marka, dobrej jakości karta. W sieci jest wiele opinii o problemach ze startem urządzenia na kartach wątpliwej jakości, Jeżeli miałbym wybierać - to Ubuntu/Debian, ogólnie linux - tak, jak najbardziej, poproszę. Android - nie, dziękuję jeszcze poczekam. Na androidzie zachowywał się mało responsywne i gdybym dostał tą płytę z domyślnie zainstalowanym Androidem to chyba w ogóle nie chciał bym jej testować (choć może było to spowodowane jakością karty microSD). A tak możliwość wyboru daje nam szerokie pole do popisu. Nie zapomnijmy że ODROID to nie tylko model C-1 ale także kilka innych, równie ciekawych platform. Choć już cenowo nie jest tak różowo.
Standardowo w Ubuntu zainstalowany jest Kodi. Działa płynnie i bez problemu pozwala na odtwarzanie materiałów. Na jednym z powyższych screenshotów możecie zobaczyć obciążenie procesora dochodzące do 100%, ale wynikało to z tego, że zrzut ekranu robiłem będąc podłączony przez VNC - stąd też duże obciążenie związane jeszcze z transmisją obrazu przez sieć.
Do testów wykorzystałem trzy pliki multimedialne:
* test1.mp4
Był to odcinek jednego z popularnych seriali w mp4 w standardowej rozdzielczości (720x404) i równie nikczemnej jakości:
General Complete name : test1.mp4 Format : MPEG-4 Format profile : Base Media Codec ID : isom File size : 304 MiB Duration : 46mn 46s Overall bit rate mode : Variable Overall bit rate : 910 Kbps Encoded date : UTC 2015-01-17 03:01:31 Tagged date : UTC 2015-01-17 03:01:31
Audio ID : 1 Format : AAC Format/Info : Advanced Audio Codec Format profile : LC Codec ID : 40 Duration : 46mn 46s Bit rate mode : Variable Bit rate : 132 Kbps Maximum bit rate : 176 Kbps Channel(s) : 2 channels Channel positions : Front: L R Sampling rate : 48.0 KHz Compression mode : Lossy Stream size : 44.3 MiB (15%) Encoded date : UTC 2015-01-17 03:01:31 Tagged date : UTC 2015-01-17 03:01:32
* test2.mp4
To już kilkudziesiecio sekundowy wycinek z filmu HD (1920x800)
General Complete name : test.mp4 Format : AVI Format/Info : Audio Video Interleave File size : 16.0 MiB Duration : 30s 30ms Overall bit rate : 4 467 Kbps Writing application : MEncoder 1.1-4.8 Writing library : MPlayer
Video ID : 0 Format : AVC Format/Info : Advanced Video Codec Format profile : High@L4.0 Format settings, CABAC : Yes Format settings, ReFrames : 4 frames Codec ID : H264 Duration : 30s 30ms Bit rate : 2 926 Kbps Width : 1 920 pixels Height : 800 pixels Display aspect ratio : 2.40:1 Frame rate : 23.976 fps Color space : YUV Chroma subsampling : 4:2:0 Bit depth : 8 bits Scan type : Progressive Bits/(Pixel*Frame) : 0.079 Stream size : 10.5 MiB (66%)
Audio ID : 1 Format : PCM Format settings, Endianness : Little Format settings, Sign : Signed Codec ID : 1 Duration : 30s 0ms Bit rate mode : Constant Bit rate : 1 536 Kbps Channel(s) : 2 channels Sampling rate : 48.0 KHz Bit depth : 16 bits Stream size : 5.49 MiB (34%) Alignment : Aligned on interleaves Interleave, duration : 501 ms (12.00 video frames) Interleave, preload duration : 500 ms
* test3.MTS
Materiał z kamery HD, Blueray Video, 1920x1080, o bardzo dużym bitrate.
General ID : 0 (0x0) Complete name : 00013.MTS Format : BDAV Format/Info : Blu-ray Video File size : 47.9 MiB Duration : 17s 192ms Overall bit rate mode : Variable Overall bit rate : 23.4 Mbps Maximum Overall bit rate : 24.0 Mbps
Video ID : 4113 (0x1011) Menu ID : 1 (0x1) Format : AVC Format/Info : Advanced Video Codec Format profile : High@L4.0 Format settings, CABAC : No Format settings, ReFrames : 2 frames Format settings, GOP : M=2, N=12 Codec ID : 27 Duration : 17s 240ms Bit rate mode : Variable Bit rate : 22.2 Mbps Maximum bit rate : 22.6 Mbps Width : 1 920 pixels Height : 1 080 pixels Display aspect ratio : 16:9 Frame rate : 25.000 fps Color space : YUV Chroma subsampling : 4:2:0 Bit depth : 8 bits Scan type : Interlaced Scan order : Top Field First Bits/(Pixel*Frame) : 0.428 Stream size : 45.6 MiB (95%)
Audio ID : 4352 (0x1100) Menu ID : 1 (0x1) Format : AC-3 Format/Info : Audio Coding 3 Mode extension : CM (complete main) Format settings, Endianness : Big Codec ID : 129 Duration : 17s 280ms Bit rate mode : Constant Bit rate : 256 Kbps Channel(s) : 2 channels Channel positions : Front: L R Sampling rate : 48.0 KHz Bit depth : 16 bits Compression mode : Lossy Delay relative to video : -40ms Stream size : 540 KiB (1%)
Text ID : 4608 (0x1200) Menu ID : 1 (0x1) Format : PGS Codec ID : 144 Duration : 16s 775ms Delay relative to video : -40ms
Wszystkie trzy pliki odtwarzały się bez problemu, nie było zaciąć i problemów z dźwiękiem. Najbardziej zdziwił mnie plik trzeci, bo na nim potrafiły wykładać się niektóre "sprzętowe" odtwarzacze Video dostępne w sprzedaży na rynku. Tu takiego problemu nie było.
Sieć Test na iperfie 2.0.5, ta sama wersja na obu stronach, prosto z oficjalnego repozytorium. Serwerem był laptop z procesorem Intela i5 z gigabitowym ethernetem, klientem - ODROID C-1. Adresy ip były ustawione na stałe na interfejsach, urządzenia bezpośrednio spięte firmowym kablem.
# iperf -s ------------------------------------------------------------ Server listening on TCP port 5001 TCP window size: 85.3 KByte (default) ------------------------------------------------------------ [ ID] Interval Transfer Bandwidth [ 5] local 192.168.1.166 port 5001 connected with 192.168.1.100 port 51852 [ 5] 0.0-10.0 sec 398 MBytes 334 Mbits/sec [ 4] local 192.168.1.166 port 5001 connected with 192.168.1.100 port 51853 [ 4] 0.0-10.0 sec 387 MBytes 324 Mbits/sec [ 5] local 192.168.1.166 port 5001 connected with 192.168.1.100 port 51854 [ 5] 0.0-10.0 sec 397 MBytes 332 Mbits/sec
Android Wydatności androida niestety nie byłem wstanie zrobić. Samo Antutu nie pozwalało się zainstalować ze sklepu, zaś ręczna instalacja pakietu kończyła się albo komunikatem o niemożliwości instalacji (ot tak sobie) lub resetem urządzenia. Sprawdziłem zaś działanie w grze - klasyka w postaci Angry Birds działa bez zarzutu, Dead Trigger 2 nie chciał się zainstalować z powodu błędu 911.
----
Sprzęt do zabawy wypożyczył użytkownik tipsntrix, za co bardzo dziękuję.
(...) Najbardziej zdziwił mnie plik trzeci, bo na nim potrafiły wykładać się niektóre "sprzętowe" odtwarzacze Video dostępne w sprzedaży na rynku. Tu takiego problemu nie było.
To chyba nie powinno akurat dziwić, ze względu na prosty fakt - jeżeli kodek jest dobrze wspierany przez sprzęt - tym samym jeżeli sterowniki do ogólnie "video" są dobrze napisane - można i należy się tego spodziewać - ta sama sytuacja zresztą co w normalnych PC. Poza tym może "wygłoszę herezję", ale z osobistych spostrzeżeń używania ubuntu stwierdzam tylko jeden fakt - najbardziej dopracowana współpraca z czymkolwiek pod kątem video spośród wszystkich dystrybucji linuxa i nie tylko (np. na Fedorze z założenia zawsze jest gorzej po mimo własnościowych sterowników instalowanych z zewnętrznych repo czy samemu - porównywalnie lub deko lepiej jest tylko na gentoo, ale za dużo roboty przy tym jak dla mnie) - niejednokrotnie filmy lepiej kumają na ubuntu, niż na specjalizowanych programach w windows 8.1 WMC z teoretycznie lepiej dopracowanymi kodekami i sterownikami do wszelkiego "video". I chyba mamy identyczną sytuację w tym "maluchu".
EDIT: Tylko brak SATA powstrzymał mnie przed zakupem...szkoda też, że ramu nie dali opór na ten procek - 2 GB
Czyli nie pozostaje nic innego, jak i w wielu podobnych konstrukcjach kodować wszystko na x265 - raz, że mniejsza waga, a 2, że przy porównywalnej lub mniejszej szybkości bitrate jakość obrazu identyczna, a i czasem lepsza - jak stosunek kompresji jest większy, niż 2,5:1 i najlepiej jak remux z oryginalnego HEVC (chociaż zupełnie niekoniecznie - może być robiony też ze zwykłego 1080p AVC x264 z, w porywach, stosunku kompresji 10:1 - bitrate potrafi wtedy zlecieć nawet trzykrotnie w dół - hehe).
DarioX7 - spróbuj zrobić jak napisałem w poprzednim poście - wtedy nie ma znaczenia owe "10bit" - procek i tak śmiało to obrobi, a niższy bitrate nie spowalnia wtedy filmu - jakość identyczna.
DarioX7 - spróbuj zrobić jak napisałem w poprzednim poście - wtedy nie ma znaczenia owe "10bit" - procek i tak śmiało to obrobi, a niższy bitrate nie spowalnia wtedy filmu - jakość identyczna.
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
@build000 raczej nie będę setek filmików konwertował specjalnie na H/X265 specjalnie żebym mógł sobie pooglądać płynnie z tego urządzania (ODROID C1). Jeśli na PC przy użyciu kodeków bez problemu odtworzę mkv o najnowszym profilu z 10 bit baletą kolorów to, to samo oczekuje od nowych rozwiązań ARM. Z tego co czytałem kiedyś o tych Amogic, są tworzone pod multimedia, więc raczej chciałem się dowiedzieć czy dadzą radę zdekodować nowe typy plików video. Jak widać możliwe że problem jest z poprawnym działaniem sterowników/oprogramowania.
H.264 Hi10P - No hardware decoders for Hi10P (High 10 Profile, also known 10-bit H.264) currently exist for any ARM hardware. Most H.264 Hi10P videos will not play smoothly as most ARM CPUs are just not powerful enough to software decode it fast enough.
Rejestracja: 12 lut 2012, 21:24 Posty: 2093 Lokalizacja: Warszawa
@DarioX7 co ma piernik (architektura) do wiatraka (odtwarzanie video)? Dekoder sprzętowy i tak będzie zewnętrzny (nawet jak zintegrowany w krzemie, to nie ARM). Rdzenie ARM przy takim taktowaniu sobie nie poradzą z dekodowaniem tego programowo. Zapomnij o tego typu zabawkach, kup jakiegoś x86-64 w rozmiarze ITX i problem z głowy.
@DarioX7 co ma piernik (architektura) do wiatraka (odtwarzanie video)? Dekoder sprzętowy i tak będzie zewnętrzny (nawet jak zintegrowany w krzemie, to nie ARM). Rdzenie ARM przy takim taktowaniu sobie nie poradzą z dekodowaniem tego programowo. Zapomnij o tego typu zabawkach, kup jakiegoś x86-64 w rozmiarze ITX i problem z głowy.
Tylko że teraz nie ma już takiego asortymentu z nowymi procesorami atom w formie mini-itx, jak wyczytałeś odroid c1 pobiera niespełna 3W. Szukaj teraz x86-64, który pobiera mniej niż 15W.
Rejestracja: 12 lut 2012, 21:24 Posty: 2093 Lokalizacja: Warszawa
DarioX7 pisze:
pepe2k pisze:
@DarioX7 co ma piernik (architektura) do wiatraka (odtwarzanie video)? Dekoder sprzętowy i tak będzie zewnętrzny (nawet jak zintegrowany w krzemie, to nie ARM). Rdzenie ARM przy takim taktowaniu sobie nie poradzą z dekodowaniem tego programowo. Zapomnij o tego typu zabawkach, kup jakiegoś x86-64 w rozmiarze ITX i problem z głowy.
Tylko że teraz nie ma już takiego asortymentu z nowymi procesorami atom w formie mini-itx, jak wyczytałeś odroid c1 pobiera niespełna 3W. Szukaj teraz x86-64, który pobiera mniej niż 15W.
Albo rybki, albo akwarium. A szukać nie muszę, bo mam takie na biurku.