Raczej /dev/sdb1. Mało się spotyka nośników bez partycji.

Kledzy, pisałem to już winnym wątku, ale bez zbytniego odzewu. Nie znam się zbytnio na tym, ale widze że macie problemy żeby odpalic system z pena. Tu juz ktoś coś zrobił, może warto spojrzec i podejrzeć.
http://www.congenio.de/infos/iconnect.html
U mnie działa
Pozdrawiam

Jaki ot: tu są trzy wątki o tym. Też działa.

Pobawiłem się jeden dzień na archu, poinstalowałem trochę rzeczy, poszedłem spać.
Na drugi dzień brak możliwości zbootowania archa cały czas miga mi dioda i nie pobiera sobie adresu z dhcp.
Przekładanie pendrive'a do różnych gniazd nie daje żadnego rezultatu.

Dzisiaj podłączam się pod uarta i zobaczymy co uboot powie:D

Po podłączeniu kabelka okazało się że nie widać partycji na pendrajwie.


Później próbuje wgrać coś z flasha ale arcNumber się nie zgadza i urządzenie ugotowane.

Sprawdziłem tego pendrajwa na kompie i został wykryty bez problemów. Następnie zrobiłem:

I po ponownym podłączeniu do iconnecta zaczął archlinuxarm śmigać:)

Po paru testach okazało się że to przez nagłe wyłączenie zasilania i pewnie złe odmontowanie dysku ext3.

Czyli bez grzebania we flashu iconnecta się nie obędzie bo byle restart i uboot głupieje?

Po tym wpisałem reboot - rozłączyło mnie i cierpliwie czekałem - po chwili dioda zaczęła migać i tak dłuuugooo aż w końcu się zapaliła i załadował fabryczny fw :/ ktoś mi powie co ja robię źle ?! Nie czaje tego...

EDIT:

Zrobiłem mimo to kolejny reboot i odpalił się arch. Dziwne - ale alarm wycofuję...

Znaczy się distcc działa ?

Rozumiem że z distcc postępowałeś jak na stronie ArchARM ?

Szanowni Koledzy!

Czy można prosić o aktualizację informacji (w paru słowach) jak wygląda obecnie wsparcie tego urządzenia przez Archlinux? Którego skryptu używać do instalacji - wymienionego przez Obsy`ego we "wstępniaku" czy innej modyfikacji? Czy akceleracja kryptograficzna działa?

Czy prawdą jest, że spora część urządzeń zakupionych w Ibood posiada jakieś wady (wolniejszy procesor, wady pamięci flash na tyle duże, że powodują problemy z instalacją alternatywnego opgramowania)?

Poprzez usunięcie wielu postów wątek stał się mało zrozumiały dla laika, stąd prośba.

Co do archa się nie wypowiem, bo nie wiem jak aktualna sytuacja wygląda. Natomiast: przez moje ręce przeszło z 10szt iconnectów, z ibooda. Tylko jeden miał zegar 1.2GHz, reszta 800 lub 1000. I wszystkie miały większe lub mniejsze błędy we flash.

Tak jak opisane u źródła: http://archlinuxarm.org/forum/viewtopic.php?f=27&t=1472
Skrypt działa bez zająknięcia: w praktyce dobrze jest użyć ext2 na dobrej jakości pendrive a do np. partycji "/home" i swoich dużych objętościowo danych używać twardego dysku podpiętego pod usb ; "dobrej jakości" w sensie nie super szybkim i mało prądożernym (to drugie może i tak) ale w sensie bezproblemowego startu po resecie urządzenia (polecam ADATA UV100 - najlepiej 2 lub 4 GB ; 8 GB jest już zbyt wolny). Pendrive przed pierwszym użyciem dobrze jest a) wyzerować "dd if=/dev/zero of /dev/"ten pendrive" b) sformatować pod windowsem do fat32 c) usunąć system plików i zostawić pustą partycję gparted lub fdisk pod linux'em (przećwiczone w praktyce - przy zwykłym jak by się zdało użyciu li tylko fdisk z oryginalnego firmware potrafi się wysypać instalacja na etapie formatowania; bez znaczenia jaki typ pendrive)
Akceleracja kryptograficzna działa jakoś niezrozumiale. W zasadzie od aktualizacji do aktualizacji potrafi działać/nie działać - bezproblemowo działa w AES 64 i 128 bit; w 256 bit już zaczyna stroić fochy przy niektórych programach z niej korzystających/protokołach i strumieniach danych nią zaszyfrowanych ; generalnie rozwiązanie niedopracowane (oczywiście mam na myśli użycie openssl-cryptodev). To czy procesor jest 800, 1000 czy 1200 MHz jest w zasadzie drugorzędnym problemem - tak jak pisze obsy: flash jest seryjnie uszkodzony (podejrzewam, że to "cicha" niedoróbka producenta); tym bardziej nabiera znaczenia użycie odpowiedniego pendrive oraz dysku. Najnowszy, oryginalny firmware sprawia mniej problemów na etapie instalacji archlinux'a.
To tak w skrócie.

Polecam zapoznanie się z możliwościami nowszej, developerskiej wersji kernela (praktycznie najnowszej stabilnej) na tym urządzeniu w Archlinux - króciutki opis instalacji tu oraz c.d. linków do przysłowiowego "co, jak i dlaczego" .
Dodam, że między innymi dodano wsparcie dla zdecydowanie szerszej gamy urządzeń. Co najważniejsze, że działa na Iconnect z powodzeniem bez modyfikacji uboot'a (oczywiście na już zainstalowanym Archlinux).

Hmm mam problem...
Nie wiem od czego to zależy, ale iconnect czasem po prostu nie startuje po wyłączeniu mu zasilania, kontrolka cały czas mruga, a on nigdzie się nie zgłasza.

Czasem pomagało mi kilka prób, tym razem widzę, że to grubsza sprawa...

Jak to naprawić?
Mam "kabelek" czy jestem w stanie sprawdzić co jest nie tak?

Tak. Podłącz i sprawdź gdzie wisi.

Jest gdzieś jakiś filmik / opis jak rozkręcić ten sprzęt? Jeszcze go nie otwierałem i nie chciałbym czegoś zepsuć..

Filmik? Bierzesz złotą kartę kredytową citibanku, wkładasz pomiędzy i takim stanowczym ruchem dajsz znać kto rządzi. No i obudowa się poddaje. Tylko żeby Cię emocje nie poniosły za bardzo, bo do górnej części jest na taśmę klejącą antena wifi przyklajstrowana i możesz urwać.

Czyli rozumiem, że nie potrzeba śrubokręta nawet?

W którym miejscu "podważać" ?

Myślałem, że może pod gumowymi nóżkami czy naklejką kryje się cos..

cztery śurby od spodu, i rozsuwasz obudowy jedna w tył druga w przód

4 śrubki pod nóżkami odkręcone, ale obudowy coś się rozsunąć mi nie chcą nadal...

karta kredytowa citibanku. Bez niej ani rusz.