Jeżeli używasz czegokolwiek z openssl to sprzętowe wsparcie może się liczyć (bo zależy to od używanego algorytmu) - mniej obciąży router i szybciej będzie to wykonywał.

Pewnie będą, tylko bez wsparcia kryptograficznego "to nie to". Poza tym Transmission też używa openssl. Clou używania tego sprzętu to akceleracja kryptograficzna, bez niej to niczym nie wyróżniający się kawałek plastiku.

Nie znam się na tyle na kernelach, aby coś radzić, nie wiem jakie modyfikacje wprowadził Kroonen w porównaniu do standardowych źródeł kernela, aby samodzielnie skompilować moduł cryprodev na innych źródłach.

Duza wage przykladasz do tej akceleracji kryptograficznej (cokolwiek to jest). Jak rozumiem, nie mam jej i chodzi mi deb na iConnect w sumie z 3 serwisami (SABnzb, SickBeard, CouchPotato), webminem i Transmission i jeszcze jakies pierdółki. I nie mam problemow.
Czyli gdybym mial akceleracje kryptograficzna to czego moglbym miec "wiecej" czy "lepiej"?
Pytam jako kompletny laik.

Mniejsze zużycie zasobów (CPU przede wszystkim) na okoliczność transmisji szyfrowanej w locie (na przykład) - załatwia to wtedy wbudowany akcelerator kryptograficzny. Np. przy transmission i 20 torrentach nabiera to już znaczenia jak masz po ssl zarówno zdalne podłączenie jak i szyfrowanie strumienia torrent po stronie peerów i trackera jako "wymagane".

"Pytam jako kompletny laik"

Też jestem laikiem, ale dużo czytam:

viewtopic.php?t=634&p=5591#p5591

Dzieki, ale nie czytam for internetowych od deski do deski.
Ale dzieki za tip.

OT
EDIT.
OK, czyli generalnie moglbym szybciej kopiowac pliki z i do iConnecta.
Czyli mi do niczego. Ale zeby az przez brak tego byl tylko plastikiem, a z akceleracja to juz cos wiecej to raczej przesada.
EOT

Po zainstalowaniu Debiana sprzęt jest RE-WE-LA-CYJ-NY!!!

W parze z poczciwym WR 1043ND, który jako ruter kablowy sprawuje się również b. dobrze - Time Machine wykonała kopie zapasową laptopa podłączonego Ethernetem krócej, niż na dysku podłączonym bezpośrednio do laptopa przez USB.

Miałem tylko jeden problem - sprzęt czasami nie starował z pendive`a. Wyjściem okazało się przeniesienie kernela (ale tylko kernela) do pamięci flash, do "partycji" mtd2, jak to opisuje Obsy. Teraz sprzęt bootuje z flasha, po czym bez problemów odnajduje system plików root`a na pendrive, gdziekolwiek by on nie był.

Nie udało się oczywiście przeniesienie całego systemu plików root do pamięci flash (do mtd4). System cały czas uruchamia jakieś testy"torture pass" i zamula procesor. Mam wrażenie, że to nie wada pamięci, jak często jest opisywane na forach, tylko pamięć w tych sektorach została w jakiś sposób spreparowana (niektóre rejestry read-only?) albo nie współpracuje z open-sourcowymi aplikacjami typu mtd-utils. W każdym razie nic takiego nie pojawia się w sektorach zajętych przez uboot i kernel, sprzęt działa bezawaryjnie.

W dalszej kolejności podłączyłem twardy dysk, tam przeniosłem swap, i jeszcze inne podmontowane zasoby. Z systemem plików root`a na twardym dysku nie współpracuje niestety kernel we flashu.

Najlepsza konfiguracja, do której doszedłem to: kernel we flash`u, root na pendrive, swap i zasoby na HD.

Przy używaniu narzędzi dyskowych typu blkid pojawiają się komunikaty: I/O error mtdblock cośtam, ale są one zupełnie nieszkodliwe. Wynikają z próby odczytania mapy partycji na flashu, tak samo dzieje się, gdy podłączamy na przykład pamięć masową z partycjami typu GUID.

Pozwoliłem sobie na napisanie tej historyjki, aby dyskusja nie stwarzała wrażenia, że z alternatywnym oprogramowaniem są same kłopoty.

Pozdrawiam!

Z tego co piszesz G.Ś. to właśnie ewidentnie widać, że a) Trzeba się nieźle nakombinować by to działało prawidłowo. b) Jednak właśnie stwarza problemy instalowanie Debiana na iconnect. c) Dlatego wybrałem archlinux - nic praktycznie nie musisz kombinować za bardzo i wszystko działa od strzału (co najwyżej rekompilacja czegoś jak już coś tam naprawdę chcesz by inaczej działało).
d) Soft zawsze najnowszy.

@build000
Uwierz mi, wiekszego ignoranta w tej kwestii jak ja to na tym forum nie znajdziesz... a jednak wlasnie Debian poszedl mi na iconnect prawie, ze z palca, wiec
a) nie trzeba sie wcale nakombinowac,
b) nie stwarza jednak zadnego problemu instalacja deb na iconnect,
c) wybrales archa z innego powodu, bo deb nie stwarza problemow (po raz trzeci),
d) who cares,
e) Ty nie jestes lulo czasem?

Tez mam od tygodnia wr1043nd i jest spoko.
Wreszcie czuc gigabit po kablu.
Jedyny bol mam to kopiowanie plikow po USB pomiedzy dwoma dyskami podpietymi do iconnecta. Gora 6 MB/s.
Z dysku USB przez iconnecta na PC idzie ponad 18 MB/s.

Pozdrawiam

W sumie to nawet dobrze, że istnieją różne alternatywy na tym urządzeniu. Jak widać można wtedy prowadzić ciekawe dialogi typu "o wyższości Św. W.N. nad Św. B.N.". I fakt, łatwość instalacji zawsze do mnie przemawia w pierwszym odczuciu - gdy tuż po zajmuję się wyłącznie podstawową konfiguracją i użytkowaniem a nie tworzeniem podstawowych elementów systemu na zasadzie rzeźby z niewiadomym skutkiem. Ale to kwestia co czego ktoś oczekuje od oprogramowania, szuka rozwiązania pod siebie, i.t.d.
Każdy z tych systemów na tym urządzeniu ma swoje wady i zalety a nawet czasem są owe wady i zalety przeciwstawne - co na jednym działa, jakaś funkcjonalność (sprzętowa i/lub software'owa), program, i.t.d. na drugim może powodować problemy i vice versa.
Co do kopiowania pomiędzy dyskami na IC. nic nie poradzisz - wyłącznie zależy od wydajności i możliwości podzespołów na IC.
Co do pkt. e): po raz kolejny nie będę się powtarzał i zwyczajnie to przemilczę - już to trochę nudne jest i w sumie niepotrzebne.

Witam ponownie, po przerwie...

Znów postanowiłem trochę powalczyć z iConnectem i znów same problemy. Tym razem pod hasłem drukarka.

Mam Brothera dcp-130C podpiętego (USB oczywiście) do iConnecta ze świeżym Debianem. Pytanie niezmiernie proste: jak uruchomić moją drukarkę na tym systemie (nie pytam już nawet o skaner, bo to oczywiście niemożliwe...)?

Czy skazany jestem na CUPS i udostępnianie przez SMB? Czy może da się to zrobić w prosty sposób tak, abym instalował sterowniki tylko pod systemem klienckim, np. Windows 7, jak np. w przypadku drukarek dostępnych przez TCP/IP?

Pozdrawiam!

Zainstaluj po prostu p910nd? I sane do skanera.

Niech Ci Allah w dzieciach wynagrodzi! p910nd zadział! Nie od razu ale już z górki..

Pytanie pomocnicze: gdzie jest jakakolwiek informacja o tym, że takie coś istnieje? Google zarzuca tylko CUPSem...

Natomiast sane do skanera to większy problem, ponieważ jak ostatnio sprawdzałem to nie ma sterowników dla arm dla tego urządzenia. Chyba, że istnieje coś podobnego do p910nd?

Jeszcze raz dzięki za pomoc!

Tzn czego nie ma? http://eko.one.pl/forum/viewtopic.php?pid=53480#p53480

Co do p910nd: http://p910nd.sourceforge.net/

Nie ma sterowników do tego skanera, dla arm. Z tego co rozumiem idea ze skanerem jest taka, że serwer linuksowy przyjmuje zadania do wykonania przez sane, czyli sane musi współpracować ze skanerem. Chyba, że jest możliwość podobna do tej z drukarką?

Podany link jest fajny, ale nie ten skaner.

sterowniki do brothera - tylko x32 i x64: http://welcome.solutions.brother.com/bs ... d_scn.html

sane też nie zgłasza chęci współpracy...
http://www.sane-project.org/sane-mfgs.html#Z-BROTHER

Jeszcze jakieś opcje?

a p910nd ok.. ciekawi mnie jak na to trafić nie znając nazwy tego programu.

To użyj usbip i tyle.

Wciąż... skąd znasz te rzeczy?! Jakaś strona www czy 30 lat doświadczenia??

a stabilne już to jest tzn usbip ?

Z linuksem tak. Z windowsem nie wiem, nie używam

@szamil: to są standardowe projekty które się stosuje w takich sytuacjach. Chcesz więcej to zapraszam do mnie do zapoznania się z http://eko.one.pl/?p=openwrt-features

Ok. Moja niewiedza..

W trakcie instalacji jednakże mam podać nagłówki kernela w związku z potrzebą skompilowania modułu... apt-get install linux-headers (między innymi) nie pomaga...

skąd je pobrać?