Hermetyczne

Teksty znalezione...

Przychodzi specjalista od reperowania komputerów do lekarza
- panie doktorze, chyba wątroba mi nawala
- hmm, dziwne, u mnie działa...
Podchodzi informatyk do fortepianu i ogląda wnikliwie:
- Hmm, tylko 84 klawisze, z czego 1/3 funkcyjnych, wszystkie nieopisane, chociaż... shift i alt naciskany nogą. Oryginalnie.
Co robi informatyk z rana na kacu?
Testuje pamiec
<airot> W 1968 wystarczyła moc obliczeniowa 2 C-64 aby posłać rakiete na księżyc
<airot> Teraz 2006 potrzeba siły obliczeniowej Pentium IV 3GHz aby odpalić Windows Vista
<airot> ... coś poszło nie tak.
<radziel> Wiecie jak powstał Perl? Mała bajka na dobranoc:
<radziel> - Larry!
<radziel> - Co?
<radziel> - Rzuć kota na klawiaturę!
<radziel> - Meeeooooww!!!
<radziel> - I co wyszło?
<radziel> - &}Ak'>v=4%Qe}9;
<radziel> - OK, to teraz tak ustalamy składnię, żeby to dawało napis "Hello world"!
Zrobiłem dzisiaj porządki na biurku. Kiedy usunąłem stertę kabli, przejściówek i papierów okazało się, ze mam slużbowego laptopa, telefon i kawałek zielonej pizzy (widocznie Vegetariana).
14:37:18 <@koszmarek> ZZ - Zapisz Zakończ
14:37:18 <@koszmarek> wq - wyjdź qrwa ;)
14:37:21 <@koszmarek> to tutor do wima ;>
<romek> wlasnie odpalilem nowiuskie bebechy kompa na biurku
<romek> wszystko wisi w powietrzu, kabelki, dysk, zasilka
<romek> ale dziala :) nawet IRC smiga
<ANETKA20> no to gratulacje!
<romek> tylko kot niebezpiecznie przemieszcza sie miedzy prockiem a browarem :)
<romek> O TY SIERSCIU JEBANY!
-!- romek has quit IRC (Quit: Lost Terminal)
<Asentinn> taa, a ja mam taki antyaliasing, że jak chcę narysować kwadrat, to zawsze wygląda jak koło
127.0.0.1, sweet 127.0.0.1
- Jaka tam u was pogoda?
- Nie wiem, internet padł.
Byłem już bardzo blisko uratowania świata, ale wtedy wysiadł mi CD-ROM...
<arczar> u mnie od tygodnia winda nie dziala
<ruk> to teraz z linuxa korzystasz?
<arczar> nie
<arczar> ze schodow
<arczar> na 9 pietrze mieszkam
<Carollo> Ale zimno...
<Carollo> Ide firewalla wlaczyc, z/w
<LeX> Oglądanie pięknych stron w IE jest jak jedzenie wykwintnego obiadu wprost z muszli klozetowej.
Mon, 27 Nov 2006 23:58:13 +0100
<4as> uzywal bys jakies normlanej przegladarki
<4as> jak IE ;p
<pipeek> uzywasz IE..? widze, ze jestes bardzo otwarty na ludzi
<4as> nie, lubie dreszczyk emocji
<kuba> a ja mam na laptopie linuxa
<kuba> i moge kompilowac programy, przebij to
<slawski> hmmm.....
<slawski> ja jak przychodze do domu to mam ciepły obiad
<kuba> dobra.....
<kuba> wygrałes
<paql> podczas pobierania aktualizacji Windowsa wyswietlany jest napis:
<paql> Trwa instalowanie Narzędzie Windows do usuwania złośliwego oprogramowania
<paql> czyzby autodestrukcja?
<baton> czajcie akcje
<baton> mam z kumplem LANa na 60metrów kabla
<baton> i przechodzi ten kabel górą przez okna
<baton> patrze, a tu kabel tak naprężony, ze zaraz mi akrte sieciową wyrwie
<baton> patrze przez okno
<baton> a tam sąsiadka pranie sobie powiesza na kablu od sieci...
<pajonk> czesc...
<pajonk> jestem michal i jestem uzytkownikiem windowsa od 11 lat
<grupa> wspieramy cie michal
<Artur Piotr> Dzięki Opatrzności za Google : D
<Ari> dzień sądu ostatecznego to dzień kiedy google przestanie działać. świat wtedy oszaleje.
<Artur Piotr> Może tylko powróci do dawnych form komunikacji : )
<Ari> tak, tylko jak znajdzie informacje na temat dawnych form komunikacji bez google?